środa, 21 listopada 2012

Prolog.



Kochany Draco,
Zapewne spodziewałeś się tego listu już jakiś czas temu, jednak po raz kolejny musiałam zmienić miejsce swojego pobytu i wysłanie tej wiadomości wcale nie było takie proste jakby się mogło wydawać.
 Nie, tym razem nie uciekałam, musiałam wyjechać by odnaleźć ostatni składnik, który  pomoże mi, pomoże nam doprowadzić to wszystko do końca, bynajmniej mam taką nadzieję.
   Nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że nasza ostatnia rozmowa miała miejsce zaledwie kilka dni temu, a patrząc w kalendarz okazuje się, że minął  prawie rok, a ja powoli mam już tego wszystkiego powoli dość,  wiem jednak, że nie mogę odpuścić, zbyt wiele czasu zostało zmarnowane, zbyt wiele łez zostało wylanych i  zbyt wielu ludzi zginęło.
Niestety Draconie wiem również , że oni są coraz bliżej. Doganiają mnie, czuję to.
Te sny o których Ci ostatnio wspominałam znów się nasiliły, są coraz wyraźniejsze i dokładniejsze. Widzę rzeczy których nie powinnam, których nie chcę widzieć, ale czy to w ogóle ważne?
Po raz kolejny pisząc do Ciebie zapominam właściwie dlaczego to robię.
Otóż nadszedł czas Draconie, nadszedł czas by rozpocząć Twoje zadanie.

Wypatruj kolejnej sowy, tym razem wiadomość pojawi się o wiele szybciej.
Elizabeth



***
Trochę dziwny wyszedł ten prolog, który jak zapewne zauważyliście ma formę listu. 
Dlaczego tak?  Wyjaśni się to już w pierwszym rozdziale :)

Prosiłabym Was o wyrozumiałość bo to moje pierwsze zetknięcie z blogspotem, zawsze "bawiłam się" z onetem, ale w związku z jego humorami postanowiłam przenieść się właśnie tu, a co z tego wyjdzie okaże się z czasem. A skoro o czasie mowa to trochę będę go potrzebowała żeby ogarnąć szatę graficzną i wszystkie dodatki także przepraszam za tą prowizorkę ;) 


5 komentarzy:

  1. Hej chciałam powiedzieć, że zostałaś przyjęta do stowarzyszenia SDHL. Miło mi cię powitać w naszych progach. Prosiłabym jedynie o spełnienie naszego jednego warunku o dodaniu nas do linku lub naszego buttonu. Pozdrawiam i zapraszam do naszego konkursu

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaskoczyłaś mnie. Jestem pod wrażeniem... ten prolog jest zupełnie inny od wszystkich i to mi się bardzo podoba. Zapowiada się bardzo ciekawie! Już nie mogę doczekać się pierwszego rozdziału!
    Pozdrawiam. x)

    OdpowiedzUsuń
  3. mam nadzieję, ze wkrótce pierwszy rozdział, prolog bardzo tajemniczy, trudno powiedzieć cokolwiek, niczego nie moge się domyślić
    pozdrawiam z hp-to-jeszcze-nie-koniec.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie piszesz Zapraszam do mnie: http://zaczarowana788.blogspot.com/2013/02/prolog-drobna-blond-wosa-dziewczyna.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Zmieniłam adres bloga:http://zaplatanawopowiesciach.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń